Pytanie - do autorów
Zaczęło się od tego, że pani z biblioteki zaproponowała koledze napisanie książki. Przemek (bo tak nazywa się twórca Dantego) podszedł do naszej trójki i poprosił, żebyśmy z nim to zrealizowali. Wszystkie 3 się zgodziłyśmy i tak to się zaczęło. Z początku każdy brał to za zabawę i nie wierzył, że to powstanie. Jednak z czasem, jak każdy wymyślił swoje postacie, pojawiały się miliony pomysłów, które koleżanka spisywała. Ktoś zaczął, drugi dopowiedział swój pomysł, trzeci jeszcze coś i tak powstawały rozdziały, które najpierw były spisywane w podpunktach. Wymyślenie skróconej całości w podpunktach zajęło nam połowę roku szkolnego. Pod koniec drugiej klasy postanowiliśmy wybrać się do pana dyrektora i poprosić, by uznał nam to za projekt. Zgodził się, znaleźliśmy opiekuna projektu i tak o to całość wzięliśmy na poważnie i poświęcaliśmy każdą przerwę oraz niekiedy czas po szkole, by skończyć na czas. Jak wiecie nie udało się z drugim tomem, bo czasu było za mało, ale jesteśmy dumni z tego, co osiągnęliśmy i niech tak zostanie oczko .


  PRZEJDŹ NA FORUM